Pod koniec 2019 r. byliśmy małą, 15 osobową firmą, z jasną strategią rozwoju, sprawnie obsługującą bieżące zamówienia. Wybuch pandemii spowodował gwałtowny wzrost zainteresowania naszymi produktami, wśród których królują mydła tworzone w zgodzie z trendami naturalności, lokalności, unikania opakowań z tworzyw sztucznych.
W listopadzie 2020 r. przeprowadziliśmy się do nowej, czterokrotnie większej lokalizacji, która mieści obecnie 40 osób. A to nie koniec zmian – planujemy nadal rosnąć i powiększać firmę i wprowadzać nowe produkty. W styczniu 2020 r. przeszliśmy wiele zmian. Zmodyfikowaliśmy strukturę zatrudnienia, wykorzystywane do produkcji technologie, wyposażenie, nasz e-commerce. Najważniejszym celem była lepsza obsługa klientów detalicznych i hurtowych w sieci, a także naszych dystrybutorów. Okazało się, że byliśmy z tym idealnie na czas.
Między innymi dzięki zmianom z początku ubiegłego roku dziś współpracujemy z wieloma rodzinnymi, małymi firmami, co pozwala nam partnersko podchodzić do zasad płatności, polityki rozliczania się. Mamy szeroki wachlarz klientów – brak w nim jednego dominującego. Nasi wcześniejsi klienci detaliczni z Niemiec, Holandii, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Szwajcarii, a nawet Japonii, dziś często są naszymi klientami hurtowymi. To daje nam większą równowagę i odporność na wahania.(...)