"Wyceniany tylko w Polsce na 700 mln zł rynek wydał trzy prywatne firmy - Nespertę (z markami Semilac i HiHybrid), Cosmo Group (z marką NeoNail) oraz Indigo Nails, których właściciele stoją w przedsionku do grona stu najbogatszych z szansą na zbudowanie marek rozpoznawalnych nie tylko u nas. Pierwsza na liście, największa, 2018 rok zakończyła z przychodami 140 mln zł i zyskiem EBITDA na poziomie 35 mln zł, trzecia, najmniejsza ze sprzedażą 71 mln zł i zyskiem EBITDA 29 mln zł. A to wszystko wydarzyło się w ciągu mniej więcej pięciu ostatnich lat. Takiego tempa wzrostu skali biznesu i marż operacyjnych dochodzących w najlepszych okresach do 40 proc. mógłby im pozazdrościć niejeden technologiczny start-up. (...)
Nie ograniczają się przy tym do lokalnego rynku. Według danych badawczych firmy Mintel, ponad jedna trzecia wszystkich lakierów hybrydowych dostępnych na globalnym rynku kosmetycznym powstała w Polsce w ciągu ostatnich trzech lat.
Po tym jak najwięksi gracze podbili własne podwórko, teraz walczą o wpływy za granicą. Sprawne poruszanie się po mediach społecznościowych i popularne profile pomogą Semilacowi, NeoNail i Indigo budować rozpoznawalność marki na globalnym rynku. Wszystkie trzy firmy od początku mocno na to stawiają. Nazwy marek nie łamią języka słowiańską swojskością, więc Indigo chwali się już sprzedażą na niemal 50 rynkach, od Europy po Kanadę, RPA, Australię, Semilac eksportem rosnącym w temie 50-60 proc. rocznie - m. in. do USA, Australii i Nowej Zelandii, a lakiery NeoNail dostępne są ponoć na 40 rynkach zagranicznych."