Połączenie sił stworzyło nowe możliwości eksportowe dla marek, które początkowo dostępne były w krajach byłej WNP. Teraz eksportowa skala jest rzeczywiście globalna. Na międzynarodowych targach firma często jest reprezentowana w pełnym składzie przez Jarosława i Dorotę Topolskich oraz ich dorosłe dzieci - Tomasza i Małgorzatę.
Kosmetyki Elfa Pharm Polska docierają do niemal wszystkich państw europejskich. Sprzedaż odbywa się głównie za pośrednictwem lokalnych dystrybutorów albo odbiorców sieciowych (we Włoszech, Francji, na Węgrzech, Słowacji czy w Czechach). Jednak największe sukcesy spółka odnosi na rynkach azjatyckich i Bliskim Wschodzie.
Dorota Topolska, współwłaścicielka firmy: Zaczęliśmy pokazywać się na targach w Hong Kongu i Dubaju, współpracować z koreańską firmą założoną przez lekarzy dermatologów, z dystrybutorami na Tajwanie i okazało się, że wszędzie nasza produkcja znajduje klientów. Nasze kosmetyki dostępne są w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Iraku, Katarze, w Libanie, Maroku i Tunezji. Przeprowadziliśmy certyfikację na rynek egipski i przygotowujemy pierwsze, duże zamówienie. Jesteśmy także w trakcie certyfikacji na rynek Arabii Saudyjskiej. Poznajemy również rynek w Iranie, gdzie prowadzimy negocjacje z naszymi przedstawicielami, tak jak w Omanie, Kuwejcie i Bahrajnie.
Polskie kosmetyki są bardzo doceniane, co widać na przykładzie Tajwanu, który chce mieć etykiety w języku angielskim i polskim, bez chińskiego, po to, żeby konsumenci mieli pewność, że ten produkt jest na pewno "made in Poland".
Dorota Topolska: To obecnie nasz największy importer wśród krajów azjatyckich, który wyróżnia się liberalnym ustawodawstwem pod kątem polityki certyfikacyjnej. Głównym kanałem sprzedaży są... telezakupy, które cieszą się zainteresowaniem i zaufaniem wśród Tajwańczyków. Działa tutaj kilka kanałów, które nadają 24 hodziny na dobę. Zaczęliśmy od atrakcyjnej cenowo serii Green Pharmacy, jednak widzimy zainteresowanie bardziej zaawansowaną technologicznie linią Vis Plantis. Bestsellerem na tym rynku są nasze płyny micelarne i żele do higieny intymnej.
źródło: "Gazeta Wyborcza", dodatek Mój Biznes: "Siła roślin i międzynarodowej współpracy"; Iwona Hajnosz
Czytaj również:
Przepis na sukces: jak Green Pharmacy zdobywa popularność na rynku tajwańskim?
Vis Plantis - konsument zasługuje na transparentność
Ekspercka debata o rynku kosmetycznym podczas Beauty Days