VIPERA: niebezpieczne mity dotyczące konserwantów w kosmetykach

VIPERA: niebezpieczne mity dotyczące konserwantów w kosmetykach

"Plotka rośnie, rozchodząc się".
Te słowa przypisuje się Wergiliuszowi. Z nastaniem epoki internetu kłamstwa, półprawdy i nie potwierdzone niczym teorie zyskują gigantyczne zasięgi i to czasem w ekspresowym tempie. Niektóre, nie weryfikowane odpowiednio wcześnie, stają się mitami, które mocno osadzają się w świadomości wielu konsumentów. W naszym cyklu #PogromcyMitów sprawdzamy zatem, z jakimi "rewelacjami" mierzą się obecnie producenci kosmetyków...

Ewa Wrzesińska, dyrektor ds. marketingu i wdrożeń VIPERA:

Wraz z trendem na “eko” utrwaliło się, że kosmetyki bez konserwantów są lepsze. Wiele osób żyje w przeświadczeniu, że każdy konserwant jest szkodliwą dla zdrowia trucizną, której należy unikać.

Rzeczywiście, niektóre konserwanty mogą powodować alergie lub choroby, ale są również rodzaje substancji konserwujących zupełnie obojętnych dla organizmu, albo wręcz korzystnych. Jedno jest pewne -  stosowanie konserwantów jest konieczne, zapobiega rozwijaniu się bakterii i grzybów oraz przedłuża ważność użytkową produktów, w tym kosmetyków. Wśród naturalnych środków konserwujących wyróżnia się: ekstrakty (z pestek grejpfruta, z rozmarynu), olejki eteryczne (z drzewa herbacianego, z goździka, z tymianku, z lawendy); witaminy (witamina E, witamina C). Ponadto, niektóre naturalne składniki, takie jak olejek cynamonowy czy olejek z drzewa herbacianego, mają silne działanie konserwujące. Nie warto przekreślać produktu, w którym znajdziemy substancje konserwujące.

Kto ma rację w internecie?

Dziś konsumenci często kierują się opiniami swoich ulubionych internetowych aktywistów. Beauty vlogi i tutoriale makijażowe cieszą się niezwykle dużą popularnością. Klienci przed zakupem czekają na opinię influencera, który przez kilka dni lub nawet tygodni testuje kosmetyk oraz analizuje jego skład. Dopiero później decydują się na ewentualny zakup. Z beauty vlogerów na pewno na polskim YouTube przodują takie postacie jak Ewa z kanału RedLipstickMonster, Adrianna Grotkowska, Małgorzata Smelcerz oraz Asia znana jako Maxineczka. Ale nie zapominajmy też o twórcach z mniejszymi liczbami subskrypcji, które także cieszą się dużym zainteresowaniem i wzbudzają zaufanie u konsumentów. Takimi są: Marzena Tryfon z kanału Tryfonka Maluje, Magda Wołosewicz czy Sylwia Gorączkowska z kanału Redmylips Art.

Jak w każdej dziedzinie, rzetelność i wiedza ekspertów stoją na zróżnicowanym poziomie. Dla naszego dobra, aby zachować dobre zdrowie, wygląd i witalność warto dokonywać mądrych, świadomych wyborów kierując się własnym, zdrowym rozsądkiem w myśl zasady - ufaj, ale sprawdzaj.

# Wywiady i opinie
 reklama