Renata Bartos, Bartos Cosmetics: po głębszej analizie okazało się, że tak naprawdę nie musimy zbyt wiele zmieniać

Renata Bartos, Bartos Cosmetics: po głębszej analizie okazało się, że tak naprawdę nie musimy zbyt wiele zmieniać

Jaki będzie kosmetyczny świat po pandemii? Co zmieni się w zachowaniach konsumenckich? Z jakimi wyzwaniami  mierzą się firmy kosmetyczne? Pytamy o to przedstawicieli sektora...

- Czy pandemia koronawirusa to z Państwa perspektywy największe wyzwanie, z jakimi do tej pory mierzył się Wasz biznes?

Renata Bartos, właścicielka Bartos Cosmetics: Myślę, że pandemia jest precedensem na skalę światową i zaskoczyła każdego. Podjęte przez rządzących decyzje o zamknięciu granic, biznesów, szkół, przedszkoli i nakazu pozostania w domu, związały ręce nam wszystkim. Każdy musiał zmierzyć się z idącymi za tym zmianami i dostosować się do nich. Odpowiednio szybka reakcja i podjęcie kluczowych działań dla utrzymania biznesu były niezbędne.

Obawa o zdrowie swoje i współpracowników, o możliwość prowadzenia biznesu, zachowanie miejsc pracy i ciągłość produkcji, spędzała niejednemu sen z powiek. Przyznaję, że jest to największe wyzwanie z jakim do tej pory musieliśmy się zmierzyć zarówno biznesowo jak i prywatnie.        

- Jak Państwa firma zareagowała na tę sytuację? Które decyzje były kluczowe, by chronić  biznes?

Zachowaliśmy zdrowy rozsądek i spokojnie skupiliśmy się na rozeznaniu, z czym tak naprawdę mamy do czynienia i jakie są zagrożenia. Po głębszej analizie sytuacji okazało się, że tak naprawdę nie musimy zbyt wiele zmieniać.

Biznes jest stabilny i czas pandemii nawet w najmniejszym stopniu nie zachwiał naszą pozycją na rynku. Budujemy sprzedaż online od początku istnienia marki i mamy swoje sprawdzone kanały dotarcia do klientów.

Robimy to co do tej pory, podczas gdy inni dopiero zaczęli myśleć o sprzedaży internetowej.

Standardy higieny, dezynfekcja rąk, dbanie o swoją odporność i zdrowie stanowi element naszego codziennego życia i jest dla Bartos Cosmetics czymś naturalnym i normalnym. Zdrowie jest jednym w trzech fundamentów naszej marki od początku istnienia.

Cieszy nas to, że wiele osób zaczęło zwracać szczególną uwagę na higienę, aczkolwiek apeluję, aby nie popadać w skrajności.

Już na samym początku tworzenia marki Bartos Cosmetics priorytetem było wdrożenie produktów w higienicznych i ekologicznych opakowaniach, zamkniętych przed dostępem powietrza i możliwością przenoszenia bakterii do wewnątrz. Dzięki temu korzystamy z produktu do samego końca, a on sam przy każdej aplikacji jest zawsze świeży, co gwarantuje wysoką jakość i skuteczność.

Pomimo zamkniętych granic dla Bartos Cosmetics otworzyły się nowe możliwości i perspektywy. Prowadzimy nowe projekty rozwinięcia biznesu na rynki zagraniczne. Pierwsze pomyślne transakcje mamy już za sobą, co nas ogromnie cieszy. Pracujemy również nad wprowadzeniem nowych produktów i ciągłym rozwijaniem naszego portfolio.

Bartos Cosmetics ma nowatorskie spojrzenie na to czym jest kosmetyk i jak powinien nam służyć. Nie wystarczy, aby kosmetyk tylko ładnie pachniał. Nieustannie utwierdzamy się w przekonaniu, że firma jest dobrze zarządzana, podejmowane decyzje są słuszne i wszystko zmierza we właściwym kierunku. Wyznaczamy trendy i oferujemy klientom produkty najwyższej jakości, dlatego coraz więcej osób docenia Bartos Cosmetics w Polsce i na świecie.

- Jak marki powinny teraz komunikować się z konsumentami? Czy któreś kanały komunikacji zyskują na znaczeniu? 

Z oczywistych przyczyn głównym sposobem komunikacji z klientami stał się internet, ze wszystkimi dostępnymi w nim kanałami. Ubolewamy jednocześnie nad brakiem możliwości bezpośrednich spotkań z dotychczasowymi bądź potencjalnymi klientami, na targach i różnych eventach.

- Czy w kryzysie można pracować na sympatię do marki? I przeciwnie, czym można tę sympatię tracić?

Jeżeli marka działa zgodnie ze swoimi przekonaniami, z dobrymi i szczerymi intencjami zawsze będzie zdobywać sympatię, nawet w trudniejszych czasach. Jeżeli jest coś robione na siłę, pod publikę, klient wyczuje fałsz i podświadomie będzie tracił zaufanie. Dobro buduje i wraca. Dobre produkty, które są skuteczne i spełniają oczekiwania klienta są najważniejsze. Jeżeli ktoś poczuje się oszukany straci sympatię i zaufanie, niezależnie od tego czy aktualnie panuje kryzys, czy nie.

Już w początkowym stadium pandemii wprowadziliśmy specjalną akcję związaną z maseczkami ochronnymi. Do zakupionych u nas produktów dodawaliśmy maseczki w prezencie, a także przekazywaliśmy je do szpitala. Wszystko to miało miejsce przed rządowymi zakupami, więc wiemy, że nasza akcja pomogła lekarzom i pielęgniarkom, którzy wciąż poświęcają swoje życie i zdrowie dla ratowania innych.

Maski potrzebne były też dla każdego z nas, aby chronić siebie i innych przed zarażaniem. Cieszy nas, że tak wiele osób wzięło udział w tej akcji. Jeszcze raz dziękujemy.

- Czy Covid-19 zrewidował pewne trendy kosmetyczne? 

Hitem sprzedażowym bez wątpienia są teraz żele antybakteryjne. Firmy kosmetyczne, a nawet te z poza branży zaczęły produkować środki do odkażania. Jak długo się ten trend utrzyma? Myślę, że z czasem osłabnie, ale do momentu, kiedy słyszymy o nowych zachorowaniach, dezynfekować się będziemy na potęgę. Niepokoi mnie tylko to jak długo wytrzymają nasze ręce ciągłe traktowanie ich alkoholem. Ten przesusza skórę i zaczynają pojawiać się otwarte rany, przez które do organizmu dostają się wirusy i bakterie. Sugeruję zachować zdrowy rozsądek.

- Czy w sektorze kosmetycznym zadziała „efekt szminki”, a może zaszła głęboka zmiana i mowa będzie raczej o „efekcie mydła”?

Na ten moment powiedziałabym, że mamy do czynienia z „efektem Pasteura”. Wszędzie, nawet w powietrzu, widzimy bakterie i boimy się ich. Nagle wszyscy dbają o higienę rąk, często aż za bardzo. Czas pokaże jak długo to potrwa.

Ogólnie uważam, że zmieniły się zapotrzebowania konsumentek na posiadanie kosmetyków kolorowych. Pracując z domu nie potrzebujemy już makijażu, ewentualnie bardzo delikatny. Dodatkowo, niepożądanym efektem jest pozostawianie śladów make up’u na maskach ochronnych.

Przoduje pielęgnacja naturalna, domowe spa, aby skóra była wypoczęta, zadbana i zdrowo wyglądała. Nareszcie!: -)

opr. Lidia Lewandowska, Wirtualne Kosmetyki
 reklama

OFERTY PRACY

Sprawdź i aplikuj!

Oferta pracy: Dramers - Export Key Account Manager Oferta pracy: Resibo - Przedstawiciel handlowy/Przedstawicielka handlowa ds. eksportu Oferta pracy: Cosibella - Specjalista/ka ds. Hurtu Zagranicznego Marek Własnych Oferta pracy: Veoli Botanica - Key Account Manager Oferta pracy: Eurus - Specjalista ds. promocji w dziale Trade Marketingu Oferta pracy: Silcare - Export Manager - rynki DACH Oferta pracy: Eveline Cosmetics - Specjalista ds. eksportu Oferta pracy: Venita - Technolog Kosmetyków Oferta pracy: Croda - Country Marketing Associate Oferta pracy: BasicLab - Specjalista ds. rozwoju nowych produktów (NPD Specialist) Oferta pracy: Eveline Cosmetics - Dyrektor Handlowy Oferta pracy: Wibo - Brand Manager Oferta pracy: Super-Pharm - Młodszy Specjalista ds. Treści Produktowych Oferta pracy: Silcare - Business Development Manager Oferta pracy: Hebe - Młodszy Specjalista ds. Marketingu Oferta pracy: Marion - Key Account Manager Oferta pracy: Baltic Company - Specjalista ds. CRM i Marketing Automation Oferta pracy: Trichopartner - Export Manager Oferta pracy: Specjalista ds. eksportu - rekrutacja zewnętrzna Oferta pracy: Nivea Polska - Key Account Manager Oferta pracy: Project manager - Paese Oferta pracy: Export Manager - rekrutacja zewnętrzna Oferta pracy: Super-Pharm - Head of Skin and Beauty and Lux Categories Oferta pracy: MG Evolution - Kierownik Produkcji Oferta pracy: Forte Sweden - Junior Key Account Manager / Junior Product Manager w Dziale Marek Prywatnych Oferta pracy: Menedżer ds. Eksportu - rekrutacja zewnętrzna Oferta pracy: Mokosh - Specjalista/Specjalistka ds. sprzedaży eksportowej Oferta pracy: 4Mass - Key Account Manager