NOTE Cosmetique: Chcemy być sprzymierzeńcem dobrego samopoczucia

NOTE Cosmetique: Chcemy być sprzymierzeńcem dobrego samopoczucia

W Polsce na półkach Rossmanna zadebiutowała nowa marka - NOTE Cosmetique. O tym, czym chce zdobywać polskie konsumentki, co wyróżnia ją na tle konkurencji i jak pandemia wpłynęła na segment kosmetyków kolorowych, mówią: Jackie Celestin-André – Global Marketing & Digital Director; Osman Serkan Kabakci – Export Director oraz Agnieszka Sosenko-Zalaszewska – Brand Manager Poland.

Na początek: dlaczego teraz Polska i dlaczego właśnie teraz?

Osman Serkan Kabakci – Export Director:  Polska jest jednym z najbardziej dynamicznych rynków w UE i od dawna była naszym celem. Tempo wzrostu PKB jest wyższe niż światowe od co najmniej 5 lat. W Polsce żyje 17 milionów kobiet w wieku powyżej 15 lat. Wydatki na kosmetyki od 2017 r. znacznie wzrosły i osiągnęły poziom 99,2 euro na mieszkańca, znacznie przekraczając światową średnią (46,8 euro).

Jesteśmy przekonani, że marka NOTE świetnie wpisuje się w oczekiwania polskich konsumentów. Do tej pory czekaliśmy na właściwego partnera i odpowiednią okazję. Rossmann ma bardzo dobry system dystrybucji online i offline, który zapewni marce doskonałą widoczność i szybko wzmocni jej świadomość. Globalny zespół marketingowy NOTE ma również precyzyjne plany poprawienia widoczności naszej marki dzięki współpracy z siecią Rossmann.

Czas pandemii nie wydaje się najlepszym momentem dla debiutu „kolorówki”. Czy uważają Państwo, że trend spadkowy w sprzedaży kosmetyków do makijażu niedługo się odwróci?

OSK: Oczywiste jest, że nawyki konsumentów uległy zmianie (ze względu na konieczność pozostania w domu, blokady, zamknięcie sklepów, obowiązkowe noszenie masek i ograniczenie kontaktów towarzyskich). Konsumenci są teraz bardziej oszczędni, jeśli chodzi o makijaż. Nosząc maseczkę mniej chętnie interesujemy się innowacjami w makijażu. Ale makijaż to również impulsywne zakupy i emocjonalna komunikacja pomiędzy marką a konsumentem. Marka NOTE ma naprawdę silne powiązania z lojalnymi klientami. Sprzedaż internetowa odnotowuje znaczny wzrost. Pomimo efektu pandemii nadal obserwujemy, że NOTE radzi sobie znacznie lepiej niż konkurencja. Uważamy, że sytuacja na rynku ulegnie odwróceniu, począwszy od września.

Jak to się stało, że nawiązali Państwo współpracę z siecią Rossmann? Czy można Was znaleźć we wszystkich drogeriach stacjonarnych?

OSK:  NOTE istnieje obecnie w 81 krajach, w tym w: Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Rosji, Indiach, Singapurze, Indonezji, Panamie, Kolumbii i wielu krajach na Bliskim Wschodzie i w Afryce. NOTE podpisało globalne porozumienie z A.S. Watson Group w ramach światowej strategii ekspansji, a Rossmann Polska jest jedną z głównych szans dla NOTE. Od 8 kwietnia NOTE jest dostępne w 1200 sklepach w Polsce, łącznie ze sklepem internetowym.

Osman Serkan Kabakci

To może poprosimy o więcej informacji o samej marce: skąd jest, jak długo istnieje na rynku, co ją wyróżnia, jakie są jej atuty?

Jackie Celestin-André- Global Marketing & Digital Director: NOTE zostało stworzone w 2014 r. przez zespół europejskich pasjonatów piękna. Jesteśmy marką kosmetyczną, która zachęca do zatrzymania się i zauważenia piękna. Uznaliśmy, że piękno bywa niedostrzegane na co dzień i chcieliśmy zaprosić ludzi z całego świata, aby świadomie zwrócili na nie uwagę. Stąd pochodzenie naszej nazwy (ang. NOTE:  zauważ, zwróć uwagę)

NOTE to globalna marka kosmetyczna inspirowana Paryżem, dynamicznym miastem o nieograniczonej kreatywności w modzie, urodzie i kulturze. Dlatego „Cosmétique” jest częścią naszego logo, aby oddać hołd naszej ulubionej inspiracji, Paryżowi.

Wielokulturowy klimat Paryża skłonił nas do stworzenia marki, która wzmocni pozycję każdej kobiety, w każdej kulturze i na każdym etapie jej życia. Bycie najlepszą wersją siebie rozumiemy jako umiejętność wyrażenia swojej wyjątkowej urody.

Jesteśmy dumni z dostarczania niedrogich, wysokiej jakości produktów kosmetycznych dla kobiet na całym świecie. Nasze silnie napigmentowane produkty do ust, oczu, twarzy i paznokci są dostosowane do każdego rodzaju skóry i jej odcienia. Ponieważ NOTE jest obecny w wielu krajach, nasi konsumenci są częścią różnorodnych kultur. Wierzymy, że celem naszej marki jest nie tylko zaspokajanie potrzeb konsumentów pod względem wydajności i ceny, ale także, co ważne, ich osobistych przekonań. Dlatego wszystkie nasze produkty posiadają certyfikaty PETA Cruelty-free oraz Halal. Dodatkowo pracujemy nad tym, aby nasze formuły były odpowiednie dla dobrego samopoczucia skóry naszych konsumentów. Nasycamy nasze produkty naturalnymi olejami i witaminami. Będziemy nadal koncentrować się na używaniu tylko najlepszych składników. Wierzymy, że wszystkie te cechy wyróżniają NOTE.

Czy jest jakiś kosmetyk, który globalnie jest bestsellerem?

JCA: Jesteśmy bardzo mocni w produktach do twarzy, a podkłady stanowią największą część tego asortymentu. Naszymi dwoma najsłynniejszymi podkładami są BB Cream Advanced Skin Corrector (nagrodzony przez amerykańską edycję "ELLE") oraz podkład Mattifying Extreme Wear Foundation. Podczas gdy podkłady pozostają naszymi flagowymi produktami, zaobserwowaliśmy silny wzrost również w sprzedaży tuszów do rzęs, kredek do oczu, cieni do powiek i produktów do makijażu brwi. Pomimo kryzysu związanego z koronawirusem z sukcesem wprowadziliśmy na rynek nowe produkty – tusz do rzęs Volume One Touch i paletę cieni Love at First Sight. Wzrost zainteresowania i sprzedaży produktów do oczu przypisujemy obowiązkowemu noszeniu maseczek ochronnych. Kobiety używają więcej makijażu oczu, to właśnie oczami wyrażają swoje niepowtarzalne piękno.

Jakie są Wasze plany związane z Polską w najbliższym czasie?

Agnieszka Sosenko-Zalaszewska – Brand Manager Poland: Przede wszystkim chcemy, aby Polki poznały nasze wysokiej jakości kosmetyki i je pokochały, tak jak kobiety w ponad 80 innych krajach, w których dostępne są nasze produkty. Chcemy budować wskaźnik marki wśród klientek poprzez szerokie działania komunikacyjne. Nawiązać więź z klientkami i zdobywać ich zaufanie.

A jak widzicie przyszłość w dłuższej perspektywie?

OSK: Każdy kryzys to szansa. Nieustannie inwestujemy w badania i rozwój, wprowadzanie nowych produktów i wydarzenia on-line nawet w czasie pandemii. Chcemy być sprzymierzeńcem dobrego samopoczucia, rozpowszechniając piękno wśród osób w każdym wieku i na każdym etapie życia. Makijaż to moda, więc musimy nieustannie przewidywać nadchodzące trendy. Jesteśmy głęboko przekonani, że NOTE będzie jednym z głównych partnerów Rossmanna w dłuższej perspektywie, a globalne zespoły NOTE traktują tę szansę jako najwyższy priorytet.

Agnieszka Sosenko-ZalaszewskaW jaki sposób zamierzają Państwo budować rozpoznawalność brandu w Polsce?

ASZ: Aktywnie działamy w mediach społecznościowych, przybliżając klientkom naszą markę, jej historię, wartości i działanie kosmetyków. Prowadzimy również działania budujące świadomość marki we współpracy z drogerią Rossmann. Dzięki obecności w drogeriach Rossmann, możemy dotrzeć z naszą ofertą do milionów kobiet, zarówno do tych, które kupują w sklepach stacjonarnych jak również tych kupujących online, co jest w obecnym czasie niezmiernie ważne.

Najważniejszy trend makijażowy tej wiosny?

ASZ: W okresie pandemii, kiedy wymagane jest od nas noszenie maseczek ochronnych, kobiety potrzebują kosmetyków do makijażu o lekkich, oddychających formułach, które nie spływają z twarzy i nie brudzą masek. Dlatego jeśli chcemy być trendy, a zarazem czuć się komfortowo, powinniśmy postawić na makijaż, który wygląda jakby go nie było tzw. no make-up. Naturalny, świeży i lekko rozświetlony. Dodatkowo możemy podkreślić oko wyrazistą kreską. Idealnym uzupełnieniem takiego makijażu będzie czerwona szminka. Polecamy klientkom nasz wielokrotnie nagradzany BB Cream Advanced Skin Corrector, który doskonale wyrównuje koloryt skóry i świetnie się sprawdza zarówno pod maseczką, jak i bez niej. Absolutnie nie trzeba natomiast rezygnować z makijażu ust, będąc w maseczce. Nasz hit sprzedaży – matowa pomadka Mattever Lip-Ink nie brudzi i jest odporna nawet na pocałunki.

Czy jest coś, co pandemia trwale zmieni w kategorii kosmetyków makijażowych, czy za jakiś czas wrócimy do tego, co było?

ASZ: Z pewnością pandemia koronawirusa zapoczątkowała nowe nawyki urodowe. Musieliśmy na przykład pożegnać się z wieczornymi wyjściami, przez co wiele z kobiet przestało robić makijaż wieczorowy, czy używać pomadek. Jednak specjaliści zalecają, że aby utrzymać równowagę psychiczną, powinniśmy starać się zachowywać dotychczasowe rytuały obecne w naszym życiu i sprawiać sobie codzienne przyjemności. Wiadomo przecież, że makijaż i kolor wprowadzają do naszego życia pozytywne emocje, których teraz tak bardzo potrzebujemy. Nie czekajmy więc, aż pandemia się skończy – eksperymentujmy z makijażem. Prognozy wskazują, że w tym roku rynek kosmetyków kolorowych w Polsce ma powrócić do trendu wzrostowego i na to bardzo liczymy.

Dziękuję za rozmowę,
Lidia Lewandowska, Wirtualne Kosmetyki
# Wywiady i opinie
 reklama