Ewelina Kwit-Betlej, Resibo: tworzymy produkty, które pomagają innym kobietom poczuć się lepiej w swojej skórze i pokochać ją

Ewelina Kwit-Betlej, Resibo: tworzymy produkty, które pomagają innym kobietom poczuć się lepiej w swojej skórze i pokochać ją

>> Ego mówi: gdy wszystko się ułoży, wówczas poczuję spokój. Duch mówi: znajdź swój spokój i wszystko się ułoży <<
Marianne Williamson

Z czego Pani zdaniem wynika silny udział kobiet na stanowiskach właścicielskich i menadżerskich w sektorze kosmetycznym? 

Ewelina Kwit-Betlej, współwłaścicielka Resibo: Mam wrażenie, że to pokłosie faktu, iż ponad 90% produktów z naszego rynku trafia właśnie w ręce kobiet. W przypadku kupowania kosmetyków przez mężczyzn często bywa tak, że za tymi decyzjami stoją panie lub doradzają panom w wyborze odpowiednich produktów. Nikt też nie zrozumie potrzeb kobiety tak bardzo, jak inna kobieta. Poza tym praca w tej branży dostarcza ogrom satysfakcji – tworzymy produkty, które pomagają innym kobietom poczuć się lepiej w swojej skórze i pokochać ją. Opracowujemy kosmetyki, które same chętnie byśmy kupiły, i które spełnią oczekiwania klientek.

Dlaczego to właśnie biznes kosmetyczny Panią przyciągnął?

Od najmłodszych lat wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że to właśnie ta branża jest mi pisana. Już jako dziecko interesowałam się właściwościami roślin. Uczyła mnie tego moja mama, ponieważ większość mojego życia spędziłam na wsi, gdzie latem zbierałyśmy różne zioła i rośliny, a później robiłyśmy z nich napary lecznicze. Jako nastolatka, zapragnęłabym być konsultantką marki kosmetycznej – nie po to, aby zarabiać na siebie, ale by mieć zniżkę na produkty. To właśnie wtedy nauczyłam się czytać składy i analizować je.

Do podjęcia decyzji o założeniu własnej firmy popchnęły mnie własne problemy ze skórą. Będąc nastolatką borykałam się z ciągle nawracającymi niedoskonałościami. Aż w pewnym momencie trafiłam na artykuł o azjatyckiej metodzie oczyszczania twarzy olejami. Postanowiłam spróbować. Kupiłam różne oleje, zaczęłam je ze sobą mieszać i testować. Po roku stwierdziłam, że mam swojego Świętego Graala – olejek do demakijażu. Bardzo mi pomógł, dlatego postanowiłam podzielić się nim z najbliższymi. Po pewnym czasie wrócili do mnie z prośbą o kolejne opakowanie. To był dla mnie sygnał, że kosmetyk jest naprawdę dobry. Uznałam, że powinnam pokazać go większej grupie. W pomyśle wpierał mnie mój mąż. Pieniądze przeznaczone na kupno mieszkania, zainwestowaliśmy w biznes.

Branża kosmetyczna wymaga dużej kreatywności, zaangażowania, a także śledzenia konkurencji – nie po to, aby podążać za nimi, ale by być o krok przed. I to właśnie w tym biznesie motywuje mnie do pracy i realizacji nowych projektów.

Z jakimi stereotypami w biznesie kobiety wciąż muszą się mierzyć?

Brak twardych kompetencji z zakresu ekonomii i zarządzania czy nieumiejętność negocjacji. Na szczęście odchodzi do lamusa stereotyp, że kobieta w biznesie to słaba płeć, a wyższe stanowiska to przestrzeń wyłącznie dla mężczyzn. Świadczą o tym choćby dane Eurostatu, gdzie prawie połowa menedżerów w Polsce to kobiety i tym samym zajmujemy piąte miejsce w Unii Europejskiej pod względem piastowania wyższych stanowisk przez panie.

Trzy najważniejsze cechy, jakie przydają się w zarządzaniu firmą?

Spójność, empatia i szczerość.

Jakie Panie zdaniem są współczesne konsumentki? Co je inspiruje? Jak traktują kwestię urody? Czym kierują się w swoich wyborach?

Współczesne konsumentki są przede wszystkim świadome dokładnej, skutecznej pielęgnacji. Sięgają po kosmetyki nie tylko, aby móc sprawić sobie przyjemność, ale przede wszystkim, by zadbać o twarz i ciało. Zdają sobie sprawę, że w tej materii należy być konsekwentnym i dokładnym. Umieją słuchać potrzeb swojej skóry. Testują, co dla niej jest odpowiednie, a co po prostu się nie sprawdza. Chętniej korzystają z porad dermatologów lub kosmetologów i same edukują się w tej kwestii. Czytają składy na etykietach, a na ich łazienkowych półkach zdecydowanie częściej pojawiają się kosmetyki naturalne, którym miejsca ustępują te konwencjonalne. Ale współczesnym konsumentkom nie wystarczają tylko skuteczne produkty. Liczy się dla nich też misja i wartości firmy, która produkuje ich ulubione kosmetyki. Wybierają marki tworzące w duchu eko i less waste. Na koniec nie mogę nie wspomnieć o zmianie kanonu kobiecego piękna i miłości do swojego ciała. Dzisiaj, my – kobiety, wiemy, że prawdziwe piękno jest w środku, a każda z nas jest wyjątkowa i wartościowa.

# Wywiady i opinie
 reklama