Anna Śliwińska, Olivia Plum: jako kobieta jestem w stanie lepiej zrozumieć moją potencjalną klientkę

Anna Śliwińska, Olivia Plum: jako kobieta jestem w stanie lepiej zrozumieć moją potencjalną klientkę

>> Marzenie jest formą planowania <<
Gloria Steinem

Z czego Pani zdaniem wynika silny udział kobiet na stanowiskach właścicielskich i menadżerskich w sektorze kosmetycznym?

Anna Śliwińska, właścicielka Olivia Plum: Oczywistym jest, że wysoki procent zatrudnionych na szeroko rozumianym rynku beauty, to kobiety. Zdobywając doświadczenie zawodowe, nawiązując kontakty, orientując się w rynku i widząc jego problemy oraz nisze wraz z rozwojem kariery zawodowej często postanawiają pójść własną ścieżką. W wielu przypadkach oznacza to założenie własnej marki lub rozwój w strukturach marek, z którymi się utożsamiają. Potrzeb skóry, problemów związanych z cerą, skorelowanych z coraz liczniejszymi alergiami, zaburzonymi hormonami itd. jest tak dużo, że rynek kosmetyczny jest bardzo chłonny. Jak wynika z badań, za zakup kosmetyków w gospodarstwie domowym odpowiada kobieta, więc kto zrozumie lepiej potrzeby tej klientki niż druga kobieta?

Przede wszystkim dlatego, że biznes kosmetyczny jest bardzo kobiecy: -) Uważam, że jako kobieta, jestem w stanie lepiej zrozumieć moją potencjalną klientkę, wczuć się w jej potrzeby, obawy, czy też problemy. Sama od najmłodszych lat borykałam się z problemami skórnymi począwszy od alergii po trądzik i rozumiem przykre doświadczenia z tym związane. W dzisiejszych czasach, w dobie dominującego Internetu i świata social mediów, niejednokrotnie dorosłe kobiety popadają w kompleksy z powodu własnego wyglądu i stanu swojej skóry. Świadomość tego jak wyglądam i akceptacja tego, bez chęci jakiejkolwiek walki czy zmiany, jest aktualnie ogromnym wyzwaniem dla niejednej z nas.

W Olivia Plum podkreślamy naturalne piękno każdej z nas! Hasłem Olivia Plum jest “z miłością do siebie i do natury” - jako założycielka marki kosmetyków naturalnych, wierzę w to, że wybierając kosmetyki z dobrym składem oraz spoglądając na siebie w bardziej przyjazny sposób, jesteśmy w stanie osiągnąć zarówno poprawę stanu skóry, jak i samopoczucia.

Z jakimi stereotypami w biznesie kobiety wciąż muszą się mierzyć?

Ponieważ pracuję z dużą ilością kobiet na co dzień, to te stereotypy mnie jakoś bardzo nie dotykają, na szczęście! Marka Olivia Plum jest kobietą i ta kobieca siła wyczuwalna jest na każdym kroku. Nasz team jest dość mały i składa się przede wszystkim z dziewczyn. Czasami wspieramy się dodatkowymi osobami do pomocy w zakresie wybranych projektów np. deweloperami/specjalistami IT, którzy patrzący na nas z boku często doceniają naszą wytrzymałość na zmęczenie, zaangażowanie, dużą odporność na stres i wysokie zdolności komunikacyjne, nawet w rozproszonym po całej Polsce zespole. Jeśli miałabym przypomnieć sobie przykre sytuacje związane ze stereotypami "kobieta w biznesie", które mnie spotkały w ostatnich latach, mogłabym wymienić jedynie zdziwienie szybkością podejmowanych decyzji.

Trzy najważniejsze cechy, jakie przydają się w zarządzaniu firmą?

Elastyczne podejście w działaniu, komunikatywność, bycie otwartym na nowe pomysły i projekty.

Jakie są Pani zdaniem współczesne konsumentki? Co je inspiruje? Jak traktują kwestię urody? Czym kierują się w swoich wyborach? O czym firmy kosmetyczne powinny pamiętać, kierując do nich swoją ofertę?

Słowo, które jako pierwsze przychodzi mi do głowy to: świadome. Współczesne konsumentki potrafią szukać informacji na temat produktów, często robią research przed zakupami, szukają opinii na temat kosmetyków, które planują zakupić. Jeżeli nie znajdą wystarczającej ilości informacji na temat produktu czy marki np. na ulubionych blogach, instagramach dziewczyn, którym ufają czy na youtube, bardzo często rezygnują z zakupów. Kupują mądrze, nie chcą inwestować w coś, co się nie sprawdzi lub okaże się nieodpowiednie dla ich potrzeb czy potrzeb ich skóry. To spore wyzwanie dla firm takich jak Olivia Plum, bo wokół naszych produktów cały czas coś musi się dziać. W naszej marce stawiamy na pełną transparentność: chwalimy się krótkimi składami kosmetyków, które są łatwe do znalezienia w e-sklepie.

Słuchamy klientek i wdrażamy zmiany na podstawie ich sugestii. Pytamy o zdanie przy wprowadzaniu do oferty nowych pozycji - chodzi w końcu o to, by pomóc im w rozwiązaniu pewnego rodzaju problemów, z którymi się borykają lub zaspokoić ich potrzeby.

Wiemy również, że są bardzo zabiegane, więc robimy wszystko, aby im pomóc łatwo i sprawnie dotrzeć do informacji, które są dla nich ważne oraz... w trosce o ich samopoczucie zachęcać je do poświęcenia sobie tzw. “czasu dla siebie” -  nawet kilku minut dziennie, kiedy będą mogły zadbać o swoją skórę, ale również i duszę.

# Wywiady i opinie
 reklama