Youth to the People to marka założona w 2015 roku w Los Angeles przez dwóch kuzynów Grega Gonzaleza i Joe Cloyesa. Był to swoisty hołd złożony ich babci Evie, która 40 lat wcześniej również była autorką profesjonalnej linii do pielęgnacji skóry, wykorzystującej ekstrakty roślinne i aktywne składniki. Po sześciu latach od założenia Youth to the People jej obroty przekraczają 50 mln USD rocznie.
Swoją popularność zawdzięcza hybrydowemu, wielofunkcyjnemu charakterowi produktów, co wpisuje się w trend kosmetycznego minimalizmu. - Kiedy musisz zresetować swoją skórę i przywrócić jej równowagę, często najlepszym rozwiązaniem jest użycie mniejszej ilości produktów. Jak w przypadku wielu innych rzeczy, w kosmetykach również mniej znaczy więcej – mówi Gonzales.
Obecnie jednym z najlepiej sprzedających się produktów brandu jest Superfood Cleanser.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy powitać markę Youth to the People, jej założycieli i fantastyczny zespół – powiedział Cyril Chapuy, prezes dywizji produktów luksusowych L'Oréal. Podkreślił, że marka, która bazuje na zdrowych, wegańskich i wysoce skutecznych formułach, lubiana bez względu na płeć konsumenta, świetnie wpisuje się w portfel marek z grupy L’Oréal Luxe.
Przejęcie przez L'Oréal nie jest jednak pierwszym przypadkiem, kiedy to marka przyciągnęła uwagę inwestorów. Już wcześniej była dokapitalizowana przez trzy różne fundusze.
"Założyliśmy Youth to the People, aby kontynuować dziedzictwo naszej rodziny w tworzeniu produktów do pielęgnacji skóry oraz inspirować i reprezentować naszą społeczność. Dołączenie do rodziny L'Oréal daje nam możliwość zrealizowania wszystkich marzeń Youth to the People. Jesteśmy niezmiernie podekscytowani tym partnerstwem i możliwością wzmocnienia naszych wspólnych wartości - inwestowania w sprawiedliwą i zrównoważoną przyszłość dla wszystkich" - napisali w oświadczeniu twórcy marki.
.jpg)
 Beata Sadowska (002).jpg)
 (002).jpg)
.jpg)
.jpg)
-1-1.jpg)
.JPG)
-3.jpg)
.jpg)
.jpg)
.JPG)
.jpg)
-1.jpg)
-2.jpg)
