To nieoczywiste poszerzenie oferty, ale jednocześnie doskonale oddaje DNA marki – skupionej na naturalności, estetyce i pełnym doświadczaniu kosmetyku wszystkimi zmysłami.
Mirratum to unisexowa kompozycja, która łączy w sobie klasyczne nuty z orientalnymi akcentami. Otwarcie zapachu to połączenie kardamonu, goździków i kadzidła, które wprowadzają świeżość i tajemniczość. W sercu dominują róża, fiołek i drzewo sandałowe, tworząc harmonijną, romantyczną całość. Baza z cynamonem, paczulą i piżmem zapewnia trwałość i głębię, pozostawiając niezapomniane wrażenie. A w zasadzie wrażenia, bo konsumenci, opisując ten zapach swoim językiem, odkrywają w nim różne niuanse. W większości recenzji przewijają się jednak dwa kluczowe słowa: zmysłowość i tajemnica oraz podkreślenie, że to zapach z długim ogonem.
Flakon Mirratum zamknięty jest w minimalistycznym, drewnianym etui, które nawiązuje do słowiańskiej mitologii i filozofii marki Mokosh. Drewniane opakowanie nie tylko chroni zawartość, ale również stanowi element dekoracyjny, podkreślający naturalny charakter produktu. Jedynymi ozdobami są wyryta nazwa Mirratum i litera „M” na korku – minimalistycznie. To świadomy wybór, który łączy estetykę z ekologicznym podejściem.
Zapachy mają w sobie coś nieuchwytnego, a zarazem bardzo bliskiego. Działają na zmysły, potrafią w jednej chwili przywołać wspomnienie lub wyrazić nastrój, emocję. Są intymne, osobiste, często wyrażają to, czego nie sposób ująć wprost: naszą wrażliwość, sposób bycia, poczucie estetyki. Wybór perfum to coś więcej niż tylko decyzja o tym, co „ładnie pachnie” – to podprogowy komunikat, który wysyłamy światu.
Z tej potrzeby autentyczności i odróżnienia się od zapachowej masowości wynika rosnąca popularność marek niszowych. Oferują one kompozycje inne niż wszystkie – odważne, złożone, często nieoczywiste. Pozwalają podążać własnym zapachowym tropem, nie wpisując się w gotowe schematy. Dla wielu to także forma poszerzenia relacji z marką, której ufają. Gdy w pielęgnacji szukają jakości i spójności, naturalnie oczekują tego samego w świecie perfum.
Mirratum od Mokosh Cosmetics doskonale wpisuje się w aktualne trendy kosmetyczne, które kładą nacisk na naturalność, autentyczność i indywidualizm.
W ostatnich latach rośnie zapotrzebowanie na produkty, które nie tylko pielęgnują, ale także oferują coś więcej – doświadczenie zmysłowe i emocjonalne. Wybór perfum, podobnie jak innych kosmetyków, stał się sposobem na wyrażenie swojej osobowości. Mirratum odpowiada na tę potrzebę, proponując zapach, w którym subtelna harmonijność kompozycji przeplata się z intrygującą oryginalnością.
Na rynku kosmetycznym rośnie również znaczenie produktów unisex, które łączą w sobie piękno i funkcjonalność - bez względu na płeć. Współczesny konsument poszukuje produktów, które wychodzą poza stereotypy i pozwalają na pełną swobodę w wyrażaniu siebie.
Konsumenci szukają produktów, które nie tylko spełniają ich potrzeby, ale również pomagają tworzyć niezatarte wrażenia i emocje. W tym kontekście Mirratum na pewno nie pozostawia nikogo obojętnym.