Marka cieszy się zaufaniem konsumentek i konsumentów, a autentyczność i uczciwość deklaracji mają tu znaczenie decydujące. To grupa świadomych i wymagających odbiorców, która docenia jakość i skuteczność. W końcu sami mówią o sobie, że są BasicLovers.
INNOWACJE W KOSMETYCE: Z LABORATORIÓW DO ŁAZIENEK KONSUMENTÓW
Dziś nie szukamy już kosmetyków, które jedynie maskują rozmaite problemy. Oczekiwania świadomych konsumentów idą w stronę rozwiązywania istniejących problemów i zapobiegania tym, które mogą się wydarzyć w czasie. Innowacje coraz częściej mają swoje źródło w laboratoriach, a nie w marketingowych narracjach – powstają we współpracy z dermatologami, chemikami, a nawet neurobiologami.
Coraz większe znaczenie mają biotechnologia, precyzyjne nośniki składników aktywnych i personalizacja pielęgnacji w oparciu o dane. Konsumenci chcą wiedzieć, jak działa dana formuła, jakie badania potwierdzają skuteczność składnika i czy produkt naprawdę odpowiada ich potrzebom. Kosmetyki przestają być traktowane jako rytuał tylko dla urody – coraz częściej pełnią funkcję wspierającą zdrowie skóry i ogólne dobre samopoczucie.
Jeszcze dekadę temu kosmetyki sprzedawały się przede wszystkim dzięki obietnicom: „ujędrnia”, „odmładza”, „rewitalizuje”. Dziś te ogólniki muszą zostać poparte konkretem – nazwą substancji aktywnej, stężeniem, technologią. Konsumentki (i konsumenci) uczą się z TikToka, Instagrama, forów i aplikacji typu INCI Beauty czy Skincarisma. Porównują INCI, poszerzają wiedzę od dermatologów, chemików, wiarygodnych skininfluencerek i zaangażowanych marek. Trend składnikowy demokratyzuje wiedzę, ale też nakłada presję na marki, które muszą być transparentne, precyzyjne i gotowe na trudne pytania.
Choć składnikowy boom napędzają głównie pokolenia Z i millenialsi, również konsumenci z generacji X coraz częściej sięgają po tę wiedzę. Dla wielu z nich składniki to nowy język zaufania – szczególnie w kontekście produktów do pielęgnacji skóry dojrzałej. Natomiast pokolenie Alfa, dopiero wkraczające w świat beauty, uczy się składników od najmłodszych lat – często przez pryzmat estetyki TikToka, ale też edukacyjnych treści od „skincare older sisters”.
BasicLab to marka stworzona przez dwie kobiety – Anitę Zacharską i Joannę Zgajewską, które połączyły swoje doświadczenie w branży kosmetycznej i pasję do nauki. Ich celem było stworzenie produktów, które łączą skuteczność z bezpieczeństwem, odpowiadając na realne potrzeby współczesnych kobiet. Ten projekt udał się znakomicie. Dzisiejsza pozycja BasicLab i zaufanie konsumentów do portfolio zaawansowanych produktów dowodzą, że marka obrała słuszny kierunek. Kolejna nagroda w Love Cosmetics Awards przypada w kategorii zdecydowanie pasującej do profilu marki: Authentic Innovation. BasicLab stał się wręcz synonimem innowacji, które zdobywają serca konsumentów.
Tegorocznym laureatem konkursu zostało Antyoksydacyjne serum wzmacniające Blask i Elastyczność. To produkt, który łączy w sobie najnowsze osiągnięcia biotechnologii z potrzebami skóry dojrzałej. Jego unikalna dwufazowa formuła zawiera 0,5% ergotioneiny, 5% kompleksu diglukozydu kwasu galusowego oraz EGCG, które wspólnie działają na rzecz poprawy kondycji skóry.
Antyoksydacyjne serum wzmacniające o niepowtarzalnej dwufazowej formule z koenzymem Q10 zamkniętym w lipofilowym nośniku i zaawansowanej technologii peptydowej efektywnie redukuje skutki fotostarzenia oraz opóźnia procesy degradacji komórek naskórka. Dzięki swojej żelowej konsystencji, która szybko się wchłania i pozostawia niewyczuwalną warstwę, doskonale sprawdzi się w pielęgnacji warstwowej. Synergiczne działanie składników aktywnych wpływa na rozjaśnienie cery oraz wyrównanie jej struktury i kolorytu. Serum skutecznie wzmacnia i chroni skórę przed działaniem wolnych rodników, zmniejszając negatywne skutki stresu oksydacyjnego.
Dermokosmetyk posiada autorską dwufazową żelową formulację z widocznymi nośnikami lipofilowymi z koenzymem Q10. Dzięki niej produkt błyskawicznie się wchłania, a także jest niesamowicie przyjemny w użytkowaniu.
Egzogenny aminokwas o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, który dzięki zdolności przenikania w głąb komórek naskórka skutecznie chroni je przed uszkodzeniami spowodowanymi działaniem wolnych rodników. Redukuje skutki promieniowania UV, wyrównuje koloryt cery i wspiera syntezę kolagenu – poprawiając jędrność i elastyczność skóry.
Bioaktywowany przez mikrobiom skóry, skutecznie redukuje przebarwienia, blokując aktywność tyrozynazy – enzymu kluczowego w syntezie melaniny. Działa przeciwzapalnie, redukuje zaczerwienienia i ogranicza ryzyko powstawania zmian pozapalnych (PIE).
Zaawansowane połączenie roślinnego flawonoidu (Epigallocatechin Gallate) i peptydu (sh-Decapeptide-5 SP). Dzięki peptydowemu nośnikowi EGCG dociera do głębszych warstw naskórka, wspierając regenerację komórek, nawilżenie i ochronę przed TEWL (transepidermalną utratą wody). Działa kojąco, ogranicza mikrozapalenia i tendencję do przebarwień.
Zamknięty w nośniku lipofilowym, działa przeciwzmarszczkowo, ujednolica strukturę skóry, zwiększa jej jędrność i elastyczność. Pomaga wygładzić drobne linie oraz zmarszczki mimiczne, poprawiając ogólną kondycję cery.
To serum działa wielokierunkowo, zapewniając skórze jędrność i elastyczność, a jednocześnie neutralizując wolne rodniki, które przyspieszają procesy starzenia. Regularne stosowanie pomaga wyrównać koloryt skóry i zmniejszyć tendencję do powstawania przebarwień, nadając cerze promienny, pełen blasku wygląd. Wzmacnia również barierę naskórkową, co przekłada się na redukcję podrażnień i zaczerwienień oraz ogranicza transepidermalną utratę wody. W efekcie skóra staje się lepiej nawilżona, zdrowsza i bardziej odporna na czynniki zewnętrzne.
Idealna propozycja dla tych, których skóra nie toleruje klasycznych form witaminy C, a także tych, które zmagają się z wrażliwością, utratą jędrności i elastyczności, widocznymi oznakami starzenia, nierównym kolorytem czy poszarzałą i zmęczoną cerą.