Aby ujarzmić ten chaos na głowie warto włączyć do codziennej pielęgnacji kosmetyki, które bez trudu poradzą sobie z niesforną burzą na głowie.
Elektryzowanie się włosów to dość proste zjawisko fizyczne, które potrafi jednak uprzykrzyć życie. Kumulowaniu się ładunków elektrycznych na powierzchni włosa sprzyja zmiana temperatur, suche powietrze w domach, a także czapki i szaliki, które coraz częściej towarzyszą nam podczas przebywania na zewnątrz. Im bardziej zniszczone i przesuszone lub cienkie są pasma, tym bardziej będą „stawały dęba”.
Kluczem do sukcesu w ujarzmieniu naelektryzowanych włosów są zarówno kosmetyki do pielęgnacji, jak i do stylizacji włosów, które zapobiegną gromadzeniu się ładunków elektrycznych na włosach, a do tego odżywią je i przywrócą im gładkość.
W okresie jesiennym odżywka, którą spłukuje się po myciu, może okazać się niewystarczająca, aby włosy po wysuszeniu nie poddały się elektryzowaniu (szczególnie, że suche powietrze z suszarki dodatkowo potęguje to zjawisko). Dobrze jest więc zastosować odżywkę bez spłukiwania, która nawilży pasma, dzięki czemu będą one gładsze, łatwiej się rozczeszą i nie będą się puszyć. Naturalna odżywka bez spłukiwania Glossy Hair od Neboa zawiera olej z pestek śliwki i olej makadamia, które odżywiają włosy i wygładzają je, redukując w ten sposób podatność na elektryzowanie się.
Odżywkę bez spłukiwania idealnie jest stosować w duecie z odpowiednio dobranym kosmetykiem, chroniącym przed wysoką temperaturą prostownicy lub lokówki. Nie tylko zabezpiecza pasma przed przesuszeniem czy zniszczeniem podczas stylizacji, ale także pomoże uniknąć nieprzyjemnego efektu elektryzowania się fryzury. Naturalne mleczko termoochronne Thermo Protect Neboa ma lekką formułę, wzbogaconą o proteiny z groszku, aminokwasy i olej arganowy, dzięki czemu nie skleja i nie obciąża włosów. Tworzy za to ich powierzchni powłokę ochronną, która zabezpiecza pasma przed wysoką temperaturą, przesuszeniem, a także niweluje puszenie i elektryzowanie.
Niestety włosy lubią elektryzować się w zaskakujących momentach. Czasami wystarczy, że były przez chwile schowane pod czapką lub ocierały się o szalik i już efekt sterczących, „strzelających” pasm gotowy. W takiej sytuacji ratunkiem jest kosmetyk, który można stosować na suche włosy, pomiędzy kolejnymi myciami. Wygładzająca mgiełka anti – static Glossy Hair natychmiast po użyciu niweluje ich puszenie się i elektryzowanie. Dodatkowo dzięki zawartości ekstraktu z czerwonych alg poprawia kondycję pasm i sprawia, że są wygładzone i odzyskują miękkość i blask.