Jeśli więc ktoś nie czuje się jeszcze gotowy na siwe pasma we włosach, teraz może je ukryć w zaledwie dziesięć minut, dzięki nowym tonerom odsiwiającym Power Men Joanna.
Siwienie, czyli naturalny proces, podczas którego włosy z czasem tracą swój naturalny barwnik, współcześnie stało się wyznacznikiem pokoleniowym, czymś, co nas szufladkuje i wciska w jasno określone ramy m.in. na rynku pracy. Od kilku lat osoby, które ukończyły 50 rok życia określa się mianem „silversów”. Nazwa ta nawiązuje oczywiście do srebrnego koloru włosów, który stereotypowo mają osoby w tym wieku. Ale stereotypy tworzymy po to, żeby wychodzić poza ich ramy! Tym bardziej że mężczyźni często siwieją wcześniej niż kobiety i srebrne pasma mogą się pojawić w ich włosach nawet przed 30. Na szczęście teraz, bez względu na wiek, sam możesz zdecydować o tym, czy chcesz je z dumą nosić, a może jeszcze nie czas na takie metamorfozy? Szczególnie że przedłużenie naturalnego koloru włosów nigdy nie było tak proste, jak dziś.
Nowe, odsiwiające tonery do włosów Joanna Power Men w ciągu dziesięciu minut pozwalają uzyskać dyskretny i delikatny efekt koloryzacji. W ich składzie nie ma amoniaku ani PPD, czyli parafenylodiaminy, która pozwala m.in. na uzyskanie intensywnej barwy. Dzięki temu nie trzeba się martwić, tym, że po koloryzacji włosy będą w gorszej kondycji, a po kilku tygodniach pojawią się na nich demaskujące odrosty kontrastujące z naturalnym odcieniem. Zadaniem toneru Power Men Joanna jest subtelna zmiana barwy, podbicie jej i przywrócenie siwym pasmom ich naturalnego koloru.
Jeśli sięgniemy po dobrze dobrany toner, kiedy tylko zauważymy we włosach pierwsze srebrne nitki, prawdopodobnie nikt nie zorientuje się, że w jakikolwiek sposób wpłynęliśmy na swój kolor włosów. W przypadku zaawansowanej siwizny metamorfoza będzie bardziej spektakularna, ale wciąż tak naturalna, że w zasadzie niezauważalna - i o to w sumie chodzi. Nie jest to jednak efekt na zawsze. Pigment tonera wypłukuje się stopniowo i równomiernie podczas każdego mycia włosów, dlatego tonowanie należy powtarzać co dwa, trzy tygodnie albo co cztery lub osiem myć.
Cały zabieg trwa zaledwie dziesięć minut i można go opisać w trzech krokach: nałóż toner, włącz stoper, a kiedy upłynie wymagany czas, spłucz włosy.
Do wyboru trzy odcienie tonerów Power Men Joanna: ciemny, średni i naturalny brąz.
Eksperci marki Joanna nie zalecają tego typu koloryzacji dla włosów blond, rudych, rozjaśnianych, z pasemkami i barwionych innymi produktami.
Cena: 18 zł.