Jako współwłaścicielka od początku odpowiada za koncept marki, w którą włożyła nie tylko całą swoją kreatywność, ale także odwagę, intuicję i wrażliwość. Zmiana na stanowisku prezesa zarządu firmy to krok w kierunku nowych wyzwań, jakie stawia sobie YOPE na nadchodzące lata, a także symbol współcześnie zmieniających się realiów biznesowych.
– Świat zmienia się na naszych oczach, a ja chcę dotrzymać mu kroku. Kobieca siła i determinacja to znak naszych czasów. YOPE od początku istnienia kieruje się ponadczasowymi wartościami, takimi jak: naturalność, autentyczność, czułość, uważność na drugiego człowieka, troska o ludzi i o planetę, na której żyjemy. To dla mnie kluczowe w życiu i w biznesie. W tym zakresie zmian nie przewiduję, a dotychczasowy sukces YOPE jest dowodem na to, że obraliśmy właściwy kierunek. W najbliższym czasie pokażemy jednak nową twarz YOPE wchodząc do nowych kategorii i oferując produkty, których dotychczas nie było w naszym portfolio. Wierzę, że nasze nowe pomysły pozwolą nam utrzymać kilkudziesięcioprocentową dynamikę wzrostu rok do roku, która towarzyszy nam od początku działania YOPE. W ubiegłym roku byliśmy najszybciej rosnącą marką w Polsce w 3 spośród 5 kategorii kosmetycznych, w których oferujemy nasze produkty. W tym roku czas na nowe, jeszcze bardziej ambitne wyzwania – mówi Karolina Kuklińska-Kosowicz.
.JPG)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
