- Punkty na dłoniach, odpowiadające konkretnym częściom ciała i narządom, nazywamy refleksami. Są one zakończeniami nerwowymi i połączone są z całym systemem nerwowym, mózgiem i wszystkimi innymi częściami naszego ciała. Poprzez ich odpowiednie stymulowanie, można odzyskać zdrowie i równowagę emocjonalną, zwalczyć różne schorzenia i wspomóc leczenie chorób - mówiła zaproszona specjalistka.
Dbanie o siebie w sposób holistyczny jest mocno zakorzenione w filozofii marki handy lab., która powstała z potrzeby przywrócenia zmysłowi dotyku jego znaczenia.
- Zawsze miałam potrzebę działania i tworzenia, w szczególności w przypadku ważnych dla mnie idei - podkreśla Iwona Wójcik, założycielka i prezeska handy lab. - Ważne jest byśmy wiedzieli, jak możemy o siebie dbać i robili to efektywnie. Dlatego bogato odżywcze serum, pachnące białą herbatą, zamknęliśmy w smartphone friendly maskach-rękawicach. To nasza odpowiedź na wszelkie potrzeby skóry dłoni i rytuał handy SPA dla wszystkich zabieganych w dzisiejszym świecie - dodała.
W ofercie marki znajdują się dwie maski, mocno nasączone składnikami aktywnymi.
W skład obu wchodzi rokitnik, pełniący funkcję naturalnego blokera promieni UVA i UVB. Co więcej, każdy z koktajli zawiera filtr SPF 20; olejek jojoba, zawierający wit. A i E, które wspaniale dbają o dłonie suche i zmęczone; a także wit. C, która dodaje zdrowego blasku skórze.
handy lab. ze swoimi pierwszymi produktami obecne jest na rynku dopiero 10 miesięcy. Mimo to, marka rozwija się w szybkim tempie. Celem właścicieli jest rozwój dystrybucji, umożliwiający dostępność produktów “na wyciągnięcie ręki". Od kwietnia produkty sygnowane handy lab. dostępne są w drogeriach Super-Pharm na terenie całej Polski, w drogerii Douglas online, w partnerskiej sieci Nutridome oraz w sklepie internetowym marki. W ostatnich dniach klientów ucieszył news o dostępności handy lab. w Rossmannie. Produkty handy lab. znajdą także klienci drogerii Dr Max i Kosmetycznej Paczki. Marka poważnie myśli też o ekspansji zagranicznej. Pierwsza na liście jest Rumunia, gdzie firma od października prowadzi sprzedaż.
Ofertę, skrojoną wprost pod potrzeby klientów, marka planuje sukcesywnie rozszerzać. Już niebawem białą linię “White Moon” wzbogaci krem, świeca i aromatyczna biała herbata.