Rebranding: Szmaragdowe Żuki są jeszcze bardziej szmaragdowe

24.10.2022

Przez lata obecności na rynku marka skupiała się głównie na dostarczeniu jak najlepszej jakości produktu, ulepszaniu receptur oraz zdefiniowaniu klienta i poznaniu jego preferencji.

Dzisiaj bogatsza o wiedzę z tego obszaru, pozwala twórcom skupić się także na aspektach bardziej technicznych i wizerunkowych. Dlatego z dumą i radością firma prezentuje konsumentom Szmaragdowe Żuki w nowej szmaragdowej odsłonie.

Co się zmieniło?

Przede wszystkim pojawił się Żuk. A może szmaragd? Szmaragdowy Żuk po prostu. Piękny i lśniący. - Staraliśmy się uchwycić kształt szlifu typowego dla szmaragdów i połączyć go z kształtem chrabąszcza. Udało się znakomicie! Nowy emblemat spogląda teraz na nas z nowych etykiet oraz… kartoników! Od teraz część naszych produktów zyskała nowe eleganckie szmaragdowe kartoniki – w ten sposób mamy więcej miejsca na tekst, którym możemy opisać odbiorcy bogactwo składów i ich działanie. Zachowaliśmy biofotoniczne szklane opakowania, które chronią przed światłem wszelkie dobroczynne wartości składników aktywnych - wymienia Marta Górska, prezes firmy.

Zmieniło się także logo. Ręcznie pisana nazwa marki ustąpiła miejsca znacznie czytelniejszej i eleganckiej czcionce, tworząc wraz z emblematem spójną całość.

Historia Żuka

Nazwa „Szmaragdowe Żuki” wzięła swój początek od nazwy uliczki znajdującej się w urokliwej podwarszawskiej miejscowości wypoczynkowej, gdzie dziś znajduje się laboratorium firmy. Wiąże się z tym rodzinna historia o amatorskiej uprawie róż w nasłonecznionym (jeszcze wtedy) leśnym ogrodzie. Róże kwitły szaleńczo i pachniały upajająco. Wabiły zapachem przeróżne owady, w tym… kruszczycę złotawkę (Cetonia aurata) – gatunek chrząszcza żywiącego się niestety kwiatami…

Żarłoczne żuki pożarły róże, ale ich szmaragdowe, pięknie mieniące się w słońcu pancerze urzekły na tyle, aby wybaczyć im to zniszczenie i aby zgłosić do urzędu gminy propozycję nadania nazwy ulicy, przy której to miało miejsce: ulica Szmaragdowych Żuków.

Botaniczne kosmetyki Szmaragdowe Żuki powstały z przekonania, że wszystko, czego potrzebuje nasza skóra, można znaleźć w naturze, a dokładnie w przydomowych ogrodach, okolicznych łąkach i lasach. To, co znane i bliskie naturalne przyswajamy lepiej, a tym samym działa skutecznej.

Składniki pozyskiwane z ziół, kwiatów i drzew implementowane do kosmetyków w sposób wynikający nie tylko z tradycyjnej, ale i najnowszej wiedzy i badań naukowych, działają więc w Szmaragdowych Żukach dokładnie tak, jak w naturze - skutecznie.

- Wiemy, że nasze klientki są bardzo świadome i wymagające. Dlatego nieustająco dążymy do perfekcji w każdym aspekcie. Szmaragdowy kolor z mieniącym się żukiem pozwolą w bardziej przejrzysty sposób komunikować nasze wartości i identyfikować markę - podkreśla Marta Górska.

# Newsy producenci